[ Pobierz całość w formacie PDF ]
nia zmysłów i występowania pewnych chorób przewlekłych".
JOLANTA KWIATKOWSKA
Kryśka widocznie już osłabła. Ja osłabienia zmysłów nie mam.
Wprost przeciwnie. Wykres idzie w górę. Chorobę przewlekłą,
której objawami była pracowitość do sześcianu, nadmierna od
powiedzialność za wszystko i wszystkich, sumienne zdyscypli
nowanie, wyrzuciłam na łeb na szyję, za drzwi. Zagroziłam, że
jeśli wróci, to ją załatwię tłuczkiem.
- O, ta interpretacja bardziej mi odpowiada - skomentowała
Ewa. - Inaczej musiałabym sobie oddzielnie gotować.
- Al a , wysil się i spróbuj powiedzieć po ludzku, co jest naj
bardziej szkodliwe - odezwała się Danka. - Tylko krótko, bez
tych mądrych dodatków.
- J a k sobie życzycie. Krótkie streszczenie wykładu. Wyliczę,
co najbardziej szkodzi. Zatrute powietrze. Zanieczyszczona
woda. Chemia: w żywności, kosmetykach, środkach czystościo
wych. Stres. Reasumując: szkodliwe jest życie. Najzdrowiej żyć
możemy tylko na tamtym świecie - skończyłam i zaciągnęłam
się papierosem.
Siedziałyśmy w ślicznie urządzonym ogródku kawiarnianym.
Niedaleko ruchliwego skrzyżowania. Pyszne cappuccino. Oddy
cham świeżym powietrzem. Kawka ze smółką jeszcze lepsza.
Mogę sobie pozwolić na troszkę szkodliwego tlenku węgla.
Wracając do domu, wstąpiłam na bazar. Mądrzejsza po wy
kładzie wiedziałam, że dziewięćdziesiąt procent trucizn przyj
mujemy z pokarmem. Mam wybór. To cieszy. Nikt mi nic nie
narzuca. Czasami tylko podpowie w reklamie. Mogę świadomie
zdecydować, czym chcę podtruć swój organizm.
Najbardziej szkodliwe są produkty mleczne i mięsne nasy
cone truciznami, które mogą powodować uszkodzenia wątroby
i systemu nerwowego. Od czasu Czarnobyla grzyby w lasach eu
ropejskich zawierają tyle cezu, że powinien obowiązywać zakaz
ich zbierania i jedzenia. W uważanym za najczystsze mleku krów
52 JESIENNY KOKTAJL
alpejskich stwierdzono obecność DDT. Badania polskich na
ukowców wykazały, że w jednym z województw matki karmiące
piersią nadal przekazują niemowlętom DDT w stężeniu siedmio
krotnie wyższym niż na przykład w USA. Warzywa są coraz bo
gatsze" w ołów, kadm, miedz i azotany. Azotany kumulują się
przede wszystkim w pietruszce, porach, rzodkiewkach, cebuli,
burakach ćwikłowych i ziemniakach. Za ich pośrednictwem od
kładają się w organizmie. Przekształcają hemoglobinę w methe-
moglobinę niewiążącą tlenu, co powoduje zaburzenia w układzie
krążenia u ludzi i zwierząt. Obecność chemikaliów zmniejsza
ilość witaminy C w kapuście, marchwi, pomidorach. Arsen lubi
wątrobę, mięśnie, skórę i włosy. Rtęć uwielbia mózg i inne tkanki
ośrodkowego układu nerwowego. Kadm wątrobę, nerki, trzust
kę oraz jądra. Jak dobrze, że ich nie mam. Zawsze to zmniejsze
nie szkodliwości dla organizmu. Wszystkie metale ciężkie oraz
substancje lipofilne (rozpuszczalne w tłuszczach) kumulują się
w całym organizmie. Woda zawiera bardzo trujące polichloro-
we dwufenyle i WWA - wielopierścieniowe węglowodory aro
matyczne. Te, sama wiedziałam już wcześniej, są rakotwórcze.
A teraz jeszcze wiem, że codziennie aplikuję sobie ich dawkę.
Kupiłam wszystkiego po troszku. %7łeby zaszkodzić każdemu
organowi. Każdy jest dla mnie ważny i zasługuje na sprawiedli
we potraktowanie. Ostatecznie zostałam uświadomiona. Wiem
dokładnie, skąd się biorą dzieciaczki w organizmie. Teraz nie
mogę się tłumaczyć, iż myślałam, że trzeba uważać na kapustę
i nie patrzeć na bociana.
W domu zaparzyłam sobie dużą filiżankę melisy. Dużą, bo
czułam niedosyt wiedzy, a obawiałam się ubocznych skutków sa-
modokształcania. Filiżankę, bo optycznie wygląda na mniejszą
pojemnościowo niż szklanka. W ten sposób uspokoiłam wyrzuty
sumienia, z powodu wlania do organizmu zanieczyszczonej melisy
JOLANTA KWIATKOWSKA
i wody z odkładającymi się dodatkami. Usiadłam do kompute
ra i pogłębiałam wiedzę. Mądrzy ludzie zalecają pogłębiać. Od
górnie i oddolnie. Wkuwałam. Powietrze w mieszkaniu - ponad
sto związków chemicznych. Zanieczyszczenie od dwóch do czte
rech razy wyższe niż na zewnątrz budynku w dużym mieście".
Ayk melisy. Staram się czytać ze zrozumieniem. Racja. Najwię
cej ludzi umiera w domu. Tapety emitują opary formaldehydu" -
mały łyczek. Nie mam tapet. W produktach chemii gospodarczej
aż dziewięćdziesiąt procent substancji ma działanie rakotwórcze.
Farby, kleje, gumy, barwiona skóra - toluen, powoduje podniece
nie i euforię". Z radością łyknęłam dwa spore łyki. Gdy mi opadnie
podniecenie i osłabnie euforia, kupię sobie torebkę z barwionej
skóry. Dalsze informacje czytałam już z przerażeniem: Nadmiar
toluenu to depresja i utrata orientacji". Duży łyk melisy i lustra
cja chałupy. Uspokoiłam się. Odnawiałam dawno. Z farby już zdą
żyłam wszystko pochłonąć. Dziś nie mam wpływu na to, co było.
Siły wyższe, bez mojej zgody, używalność gumek ograniczyły do
mniej niż minimum. Uważałam to za minusik. Teraz wymazałam
minus, wstawiłam plus. Uczyłam się dalej. Zaburzenia równowa
gi i utrata słuchu". Ostatni łyk melisy i trzy kropelki. To wymaga
przepalenia i zastanowienia się. Ostatnio gorzej słyszę. Krytycz
[ Pobierz całość w formacie PDF ]