[ Pobierz całość w formacie PDF ]
nie urazić, lecz on tylko mocniej przyciągnął ją do sie jej w taki sposób.
bie. Dziewczyna doszła do wniosku, że nie ma swoich
Nie bardzo jednak potrafiła utożsamić Tokego, które
kul i potrzebuje jej oparcia, przystała więc na to, a na
go -widziała w świetle dnia, z mężczyzną stojącym teraz
wet objęła go w pasie, by lepiej go podtrzymać.
przy niej. O wiele wyrazniej widziała szalonego jezdzca,
który w pędzie przejechał obok niej w lesie i któremu pa
Cóż za zdumiewający człowiek z tego Tokego! A mo
trzyła zeszłej nocy w twarz, siedząc na grzbiecie wierz
że to ją coś opętało? Znów zaczęła drżeć na całym cie
chowca. Toke, człowiek nocy...
le, podobnie jak nocą. Czemu tak się działo? W ciągu
dnia przecież tyle razy stawała blisko niego, co prawda Zorientował się, że Vendelin poddaje się jego gestom,
nie tak blisko jak teraz, ale wtedy nic podobnego nie i cicho zaśmiał się jej do ucha. Dziewczyna, upokorzo
czuła, nic z wyjątkiem lekkiego zakłopotania, wynikają na i zawstydzona, zamarła.
cego z obecności obcego mężczyzny. - Dlaczego nazywasz mnie wroną? - spytała po chwili,
-Nie widziałaś pań z zamku! W swoich strojnych
Teraz gorączka trawiła jej ciało, w wargach czuła pul
sukniach przypominają pawie! A teraz cicho, zakończy
sowanie, oddychała z wysiłkiem...
li już naradę, idą do nas! - Dłonie na jej ramionach na
- Spokojnie, mała wrono - szepnął na poły czule, na
gle się zacisnęły. - A kiedyż to przyzwoliłem ci zwracać
poły z rozbawieniem, - Spokojnie...
się do mnie na ty?
Jego usta znalazły się tuż-tuż, łaskotały ją w ucho.
- Dzisiaj! - odparła zaskoczona Vendelin. - Chyba te
- Bardzo cię proszę - błagała. - Zostaw mnie!
go nie zapomniałeś?
Nie chciała tego, otaczało ich tak wielu ludzi, a przede
wszystkim nie pragnęła jego bliskości! Jeśli kogoś pociąga - Dzisiaj? - wykrzyknął i choć Vendelin nie widziała
druga osoba, powinno się chyba odczuwać to także za jego twarzy, domyśliła się, że skrzywił się z niedowierza
dnia, a nie tylko poddawać się nastrojowi nocy z powodu niem. Nagle zesztywniał i jęknął: - O, mój Boże!
zbyt długiego życia w samotności i wrodzonego tempera Brutalnie pchnął ją ku nadchodzącemu przywódcy.
mentu? - Chłopka taka jak ty ma nazywać mnie panem, nie
- Tęskniłem za tobą - szepnął podniecony. - "Wiedzia inaczej!
łem, że przyjdziesz tu dzisiaj, i czekałem z niecierpliwo Vendelin wstrząśnięta nagłą zmianą w jego zachowa
ścią. Jesteś piękniejsza, niż cię zapamiętałem. niu poszła dalej. On został w tym samym miejscu.
Nie zdążył chyba zatęsknić za nią zbyt mocno, w cią- - O, panna Vendelin - z uśmiechem powitał ją przy-
54 55
wódca. - Widzę, że cię odnalazł. Doprawdy zauroczyłaś winno to sprawić wam trudności. I gdy zwróci się do
to dzikie zwierzę! was z prośbą o pomoc, nie zwlekajcie!
- Dzikie zwierzę? - powtórzyła zaskoczona, gdyż takie A więc być może będzie potrzebna mi pomoc, prze
określenie jej zdaniem wcale nie pasowało do Tokego. raziła się Vendelin.
- Najbardziej samotnego i nieobliczalnego ze wszystkich Przywódca ciągnął:
ludzi w Danii! Nigdy dotąd nie szuka! bliskiego kontaktu - Czy możecie jeszcze raz omówić plany z waszymi
z drugim człowiekiem. Ale strzeż się go, dziewczyno! dowódcami, podczas gdy ja wyjaśnię dziewczynie, na
- przywódca zniżył głos. - Jeśli czujesz do niego bodaj cień czym ma polegać jej zadanie? Chodz, Vendelin, przej
sympatii, to nie skrzywdz go, Vendelin! Ze względu na nie dziemy tam dalej!
go i na siebie. Jeśli go zranisz, on zniszczy twoje ciało i two Czterech albo pięciu ludzi towarzyszyło im w drodze
ją duszę, rozerwie ją na strzępy. To nie puste słowa, lecz przez kamienną kładkę do jednego z prymitywnych sza
okrutna prawda. Nikt na ziemi nie potrzebuje tyle łagod łasów, Wewnątrz wskazano Vendelin ławę, na ścianie
ności i ciepła co on, a mimo to nie potrafi tego przyjąć. umocowano pochodnię. Zauważyła, że jeden z męż
czyzn wchodząc przytrzymał się futryny, i zrozumiała,
Skinęła głową. Wprawdzie nie w pełni zrozumiała sło
że to Toke. Zrobiła mu miejsce obok.
wa obcego mężczyzny, ale sama wyczuwała, że Tokemu
[ Pobierz całość w formacie PDF ]