[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Hiszpanie wylądowali na północy w pobliżu zatoki Nipe.
W dwa lata pózniej eskadra Kolumba ponownie zjawia się u wybrzeży.
W 1510 roku zaczyna się podbój Kuby, Hiszpanie zakładają pierwsze miasto na wyspie -
Baracoa.
W 1868 roku wybucha powstanie, zaczyna się trwająca dziesięć lat wojna o wyzwolenie.
W1895 roku wybucha wojna następna, zakończona interwencją Stanów Zjednoczonych i
klęską Hiszpanii.
Kuba słynęła dawniej z produkcji cukru i doskonałych cygar hawańskich.
Zanim nazwano ją "cukiernicą świata", uchodziła za "klucz Nowego Zwiata".
Kto władał na Kubie, ten panował nad cieśninami Jukatańską i Florydzką i kontrolował
szlaki morskie Morza Karaibskiego i Zatoki Meksykańskiej.
Trzcinę cukrową przywiezli Hiszpanie (podobnie jak ryż i banany) z pobliskiej wyspy Haiti.
W 1791 roku, podczas powstania niewolników, uległy zniszczeniu plantacje trzciny na Haiti.
I właśnie wtedy zaczął się dla Kuby wspaniały okres cukrowy.
Kuba stała się "słodką wyspą", ogromną "cukiernicą świata".
Przy okazji warto przypomnieć, że pierwsza mała cukrownia produkująca cukier z buraków
powstała na Dolnym Zląsku w 1802 roku.
Dlaczego Amerykanie niszczyli rafinerie podczas wojny o wyzwolenie Kuby ?
Generated by Foxit PDF Creator Foxit Software
http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
We wschodniej części Stanów Zjednoczonych powstały liczne zakłady przemysłowe
przerabiające cukier surowy importowany z Kuby.
Rafinerie kubańskie były więc dla Amerykanów niebezpieczną konkurencją.
Koniec wojny nie kończy losów bohaterów.
Stanisław rusza na Filipiny, żeby tam walczyć dalej o wolność: "Dla mnie, prawdę mówiąc,
nie ma na świecie ani Amerykanów, ani Hiszpanów, ani Filipińczyków...
Wiem tylko, że istnieje na świecie jedno najważniejsze : sprawiedliwość, i o to gotów jestem
się bić z każdym i wszędzie".
Z wojny o wolność Tagalów nadszedł tylko jeden list.
"Powstanie na Filipinach skończyło się na razie przegraną Tagalów, ochotnicy wracali w
rodzinne strony, a Stach przepadł bez najmniejszego śladu [...] Jeszcze jeden Polak oddał
życie za wolność innego narodu".
W tych czasach, kiedy Umiński oddawał swą powieść w ręce czytelników, marzeniem i
szczęściem wydawała się chwila, w której można by podjąć walkę o własną wolność.
Ale Umiński, zdając sobie sprawę z odpowiedzialności pisarza wobec czytelników i narodu,
nie pomijał żadnej okazji, żeby konieczność walki przypomnieć i oswoić czytelników z
trudną przyszłością.
Echa powstania na Filipinach znalazły się w pózniejszej powieści Umińskiego "Znojny
chleb".
Powieść ta, wydana wcześniej w serii "Złotego liścia", kończy się posłowiem zawierającym
niezbędne informacje o poczytnym autorze.
Zwrócono mi jednak uwagę, że nie wszyscy czytelnicy powieści niniejszej znają "Znojny
chleb".
Wydało mi się to mało prawdopodobne, bo większość moich znajomych gromadzi całą serię,
a nie jej poszczególne tytuły.
Mimo tych wątpliwości, powtarzam: Władysław Umiński urodził się 10 listopada 1865 roku
w miasteczku Przedecz na Kujawach.
Do gimnazjum chodził w Warszawie, studia przyrodnicze ukończył w Petersburgu.
Pierwszą książkę wydał mając lat dwadzieścia sześć ("Zwycięzcy oceanu").
Na dorobek Umińskiego składa się kilkadziesiąt powieści i książek popularnonaukowych.
Zmarł w Warszawie 31 grudnia 1954 roku.
Był człowiekiem pracowitym i wiedział, czego chce.
Był też pisarzem obdarzonym wyobraznią.
Dlatego stare książki Umińskiego nie wydają się nawet dziś przestarzałe.
Właśnie dzięki wyobrazni pisarza, dzięki umiejętności dostrzegania przyszłości ukrytej za
horyzontem.
Dzięki wysuwaniu na pierwszy plan spraw tak bezspornych, jak wolność, sprawiedliwość,
ofiarność i poświęcenie.
Czytając Umińskiego, tracimy z oczu staroświeckie dekoracje.
Myślimy o wartościach najbardziej trwałych na Ziemi, o wartościach reprezentowanych
przez Człowieka.
STANISAAW ZIELICSKi.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]