[ Pobierz całość w formacie PDF ]
przepowiedział.
Zarumienił się i ciągnął:
Może by w oną wróżbę wierzyć przestała, gdybym ja potomka doczekał, a choć pewności jeszcze nie
mam, na to się pono zanosi. Przeto i macierz moja na pogrzeb świekry nie przybyła, choć miłowały się wzajem,
a i mnie nierada spuścić z oka, bo się o mnie lęka. Jedno zasię postanowiłem rzucił podniecony że wtóry
raz nie pójdę na tułaczkę, choćbym i żywot miał położyć. Rozumiecie przeto, wasze czeście, że trudny mi
wybór. %7łałuję tych, co wygnanie, ucisk i bezprawie znosić muszą, ale nie od wczora to, jeno od czasu, gdy
przeniewierce króla zmusili, by z kraju uchodził. Zanim przeto postanowię, usłyszeć chcę, przecz teraz poczynać
mamy.
Obecni spojrzeli po sobie, jakby wzajem do odpowiedzi się wzywając. Wreszcie głos zabrał wojewoda
Michał:
Wiemy, coście dostojnej macierzy waszej dłużni, i rozumiemy jej niepokój o jedynego syna. Jeśli się
jednak spełni wasza nadzieja, radość i nam, nie jeno z życzliwości, jaką ku wam żywimy, ale znak widomy, że
urok rzucony przez biskupa Stanisława płony jest. Prawda i to, że wynik walki niepewny, bo gdyby się
przewidzieć dał, nijakiej by nie było. Tym, którzy jej przywodzić mają, nie Iza poczynać, własnych i wrażych sił
nie policzywszy, bo ciężką na się biorą odpowiedzialność. Ja i ród mój sami się przed krzywdą i uciskiem bronić
wydolimy ciągnął dumnie tedy nie siebie mam na względzie, gdy wam odpowiem: widzę ci, żeście właści
niechciwi i nie chcecie jej posiąść swojackiej krwie przelaniem ni cudzymi rękami. Ale nie zawahał się przed
tym wydzierca i nie zawahałby się dziś, by się przy właści utrzymać. Jeśli nam zda się, że pora poczynać, to
właśnie przeto, że ninie na obcą pomoc liczyć nie może. Wratysław w sporze z braćmi zamęt mą we własnym
kraju, cesarz nie po to siostrzycę Włodzisławowi zaswatał, by mu pomoc świadczyć, lecz by od niego ją
otrzymać przeciw zbuntowanym Sasom i Hermanowi z Luksemburga, którego królem obrali. I ważniejsza mu w
Rzymie nizli u nas sprawa, bo pokąd prawowity papież tam siedzi, nigdy sascy biskupi nie uznają Wigberta. Jed-
nakowoż choć starczy nam własnych sił, by usunąć samozwańca wraz z jego palatynem, prędzej i pewniej to
uczynimy z węgierską pomocą, a krewniak wasz nie jeno ją dłużny, ale i własna jego korzyść w Polsce
sprzymierzeńca mieć miast wroga.
Gdy wojewoda skończył, wszyscy jęli potakiwać, Mieszko jednak nie zdał się przekonany, bo odparł:
Przesławnej pamięci przodek mój Chrobry, choć samowładnie rządził państwem, dwunastu
wojewodów zwykł wzywać na radę, której w ważnych sprawach zasięgał. Wiem, że po śmierci mego dziada nie
jeno Toporczycy domagali się wpływu na nie, i wy sami, wojewodo, przyganiacie memu rodzicowi, że właści z
nikim dzielić nie chciał. Iście jednemu nad siłę trud rządzenia tak wielkim państwem i rodzic mój siły swe, choć
niespożyte się zdały, na tym sterał przedwcześnie. Stryk zda się niemocny, nie jeno na zdrowiu, i w tym
największa przyczyna jest zła, iże nie on, jeno Sieciech rządzi. Przeto wymóc na nim można, by radę starszyzny
rodów ustanowił, która władna będzie kres położyć bezprawiu i samowoli Sieciecha.
Iście tak popędliwie rzucił Magnus jeno nie książę Sieciechem, jeno Sieciech książęciem
władnie. Nawet małżonki wedle własnej, a nie Włodzisławowej woli mu dobierał.
Choćby książę chcieli wtrącił Dobrogost Sieciech bez oporu nie ustąpi. Ale nie zechcą, bo
każdemu wiadomo, że wyście dziedzicem królestwa, które synowi zabezpieczyć chce i jeno w Sieciechu
pokładać może nadzieje, że was do tronu nie dopuści, by własną głowę ocalić.
Zda się, że nie jeno przeto wtrącił z namysłem Gniewomir. Sieciech nieraz się chełpił, że Starze
książętami byli Wiślan, zanim Piasty do Polski ich przyłączyli. Jeśli mu się tron marzy, ni ciastoch Włodzisław,
ni dwuletnie pacholę przeszkodą, jeno wy. Cesarz zasię nawet Sieciecha radziej by widział na książęcym stolcu
nizli Bolesławowego syna. Tedy nie czekać nam, aż Henryk swoje sprawy uładzi, a do naszych mieszać się
wezmie, bo może być za pózno. Sieciechowi zasię wszystko zarzucić można, jeno nie brak po równi
zuchwalstwa, jak przezorności.
Gniewomir skończył i czekali, co odpowie królewicz. Widocznie wahał się jeszcze, bo milczał przez
[ Pobierz całość w formacie PDF ]